W jednym z naszych ostatnich tekstów pisałyśmy, że chcąc wydać książkę z wydawcą, powinno traktować się ją w sposób biznesowy, czyli jako coś, co oferujemy wydawcy. Jako produkt, po prostu. Mamy świadomość, że jest to trudne z wielu względów. Jedną z takich barier jest myśl, że skoro książka jest produktem, to musimy spróbować ją sprzedać – a to kłóci się niejako z naszym kulturowym etosem pisarskim. Bardzo często słyszymy od naszych klientek: „Chcę wydać książkę z wydawnictwem, ponieważ zupełnie nie nadaję się do sprzedawania. Nie chcę robić z siebie małpki i wyskakiwać ludziom z lodówki. Zaufam wydawcy, w końcu zna się na tym, co robi.”

I my Was doskonale rozumiemy. Sprzedawanie to jeden z najtrudniejszych elementów procesu wydawniczego. Nie dlatego, że jest trudny sam w sobie, ale dlatego, że sprzedając, musimy zmierzyć ze swoimi przekonaniami. Trzeba pokazać się ludziom. Aktywnie promować. Opowiadać o książce. Zachęcać (!!!) do jej sprzedaży. Czasem słyszymy nawet: wciskać ją innym. I taka sprzedaż wcale nie jest komfortowa. Nasze debiutantki tym chętniej chowają się za wydawnictwem, bo wierzą, że ono zrobi za nie całą tę robotę. Często w dużej mierze tak, ale czy na pewno? Przyjrzyjmy się, jak nasze „sprzedażowe” wyobrażenia mogą wyglądać w praktyce.

1. Wydanie książki, a wartość produktu

Często autorzy, którzy chcą wydać książkę z wydawcą, mają nadzieję, że ich utwór zyska na wartości dzięki profesjonalnej korekcie i opiece redaktora. I rzeczywiście, nie da się tego zanegować, to z pewnością duży pozytyw. Czasem jednak zdarza się, że pewne niedoskonałości naszej książki redaktor z wydawnictwa chce poprawić zgodnie ze swoją wizją. Nie jest to coś, czego zawsze uda się uniknąć, ale pamiętaj, że im bardziej dopracowaną książkę wysyłasz, tym mniej będzie w nią ingerencji. Dlaczego? Bo będzie po prostu dobra, a całość spójna. Jeśli masz wątpliwości, czy tak jest, zgłoś się do nas przed przesłaniem propozycji wydawniczej. Jedną z naszych usług jest recenzja, w ramach której sprawdzimy, co warto doszlifować. Zaproponujemy także rozwiązania, które będą zgodne z Twoją wizją książki.

2. Kwestie finansowe

Wydawca zna się na rzeczy. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. W końcu wydaje nie od dziś i ma cały arsenał narzędzi promocyjnych. Oraz zdecydowanie większe budżety niż większość debiutujących autorek. Umówmy się – proces wydawniczy kosztuje. A marketing i reklama to ostatnie elementy, w które chcemy inwestować pieniądze. Niestety ten sam mechanizm działa w wielu firmach – nic dziwnego, że nie przynosi efektów. Mamy więc dwa aspekty promocji, które sprawiają, że publikowanie z wydawnictwem staje się takim łakomym kąskiem: niechęć do sprzedaży oraz finanse. Zanim jednak oddasz się całkowicie w ręce wydawcy i powierzysz mu swoją książkę, pamiętaj o jednym – wspominałyśmy już o tym kilka razy – wydawnictwo nie prowadzi premiery tylko Twojej książki w danym miesiącu. Co to oznacza? Kilka rzeczy. Po pierwsze, że skupienie na promocji będzie podzielone między kilka (a czasem nawet kilkanaście) pozycji. Po drugie, że budżet na promocję również dzieli się na aktualnie wydawane książki. A po trzecie, nikt z takim uczuciem i zaangażowaniem nie opowie o Twojej książce jak Ty. Znasz ją w końcu od pierwszego konceptu. Pamiętaj więc o tym, chcąc wydać książkę z wydawnictwem.

3. Budowanie społeczności, gdy chcesz wydać książkę z wydawcą

Czy powinnaś dać wydawcy wolną rękę także w tym aspekcie promocyjnym? W końcu powinno mu zależeć, aby wzbudzić zainteresowanie książką. I tu niestety nie mamy dobrych wieści dla autorek, które chcą się całkowicie zdać na wydawcę i skupić jedynie na dostarczaniu treści. Powinnaś zaangażować się w promocję tak mocno, jak tylko pozwalają Ci czas, miejsce i… finanse. Co więcej, by Cię o tym przekonać, dodam tylko, że całkiem niedawno od jednej z debiutantek usłyszałam, że wydawca odrzucił jej książkę mimo ogromnego potencjału, ponieważ autorka nie miała społeczności. Powtórzymy jeszcze raz: wydawanie to biznes. W czasach szalejącej inflacji wydawcy wolą postawić na pewnik. Na autorkę, która ma zaangażowaną społeczność. Na taką, której książką jest obiecująca, a czytelnicy na nią czekają. Chociażby dlatego warto pomyśleć zawczasu o tym, jak wesprzeć wydawcę i swoją książkę w promocji. Aby wydać książkę z wydawcą, musi on dostać w swoje ręce jak najlepszy produkt – taki, który da mu gwarancję zarobku oraz zdobycia wiernych czytelników. A jeśli jeszcze dostaje w pakiecie z autorką zaangażowaną społeczność – trafił w dziesiątkę.

I jak, Twoje wyobrażenia o współpracy z wydawcą są dalej takie same? Żeby było jasne: absolutnie nie mamy zamiaru demonizować wydania książki z wydawnictwem. Chodzi jedynie o to, aby autorki miały świadomość biznesowych mechanizmów, jakie rządzą rynkiem książki. Dzięki temu cały proces wydawniczy nie będzie obfitował dla autorki niespodziewanymi zwrotami akcji. A jeśli potrzebujesz naszego wsparcia w przygotowaniu Twojej książki, aby była z perspektywy wydawcy naprawdę dobrym produktem, napisz. Możesz skonsultować z nami swoje pomysły, a także oddać nam swój utwór do recenzji. Obiecujemy, że przyjrzymy mu się bardzo uważnie, dzięki czemu Twoja książka będzie nie tylko dopracowanym produktem, ale też dobrą literaturą. A co za tym idzie, świetną ofertą biznesową dla wydawcy.